Uważajcie na agencję pracy FKS. Nie spełnia żadnych obietnic (z mojego subiektywnego punktu widzenia..) . Praca, którą gwarantuje to czasami tydzień, dwa i przeganiają Cię na drugi koniec Niemiec do innego drobnego zlecenia. Za dojazdy między miastami 300-400 km nie zwracają kasy. Zdarza się też, że po przyjeździe do Niemiec do obiecanej pracy nie miałem pracy kilka dni a na koniec kazali mi wracać do Polski, bo jednak pracy nie ma i czekać na informację. Dojazd z Polski 1 000 km niestety kosztuje. Na dodatek nic nie zarobiłem a wrócić musiałem. Zostałem narażony na koszty a przecież i tak nie bardzo mam z czego żyć i po to szukałem pracy w Niemczech, z dala od rodziny ale żeby wyjść z kłopotów.
2014-08-05 00:00:00
FKS Fachkr...Leipz...