Wiele osób decyduje się na skorzystanie z pomocy agencji pracy przy poszukiwaniu zatrudniania w Niemczech. Zlecenie tego zadania pośrednikowi pozwala uniknąć problemów przy wypełnianiu formalności, trudności związanych z samodzielnym poszukiwaniem pracy i wreszcie daje poczucie bezpieczeństwa, że ktoś wszystko „załatwi”. Na rynku zdarzają się również nieuczciwe pośrednictwa, zarówno polskie, jak i zagraniczne. Jak nie dać się oszukać i co trzeba wiedzieć o pracy agencji zanim podpisze się jakiekolwiek dokumenty?
Zanim rozpocznie się jakiekolwiek rozmowy z wybraną agencją, koniecznie trzeba sprawdzić, czy działa ona legalnie. Każda polska agencja pośrednicząca przy poszukiwaniu pracy ma obowiązek posiadania odpowiedniego certyfikatu, który otrzymuje po wpisaniu do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia (można ją sprawdzić w internecie na stronie www.kraz.praca.gov.pl). Takiego obowiązku nie mają agencje zagraniczne – działają one w Polsce na podstawie wolności świadczenia usług na obszarze UE (o swoich działaniach powinny jedynie poinformować marszałka województwa, na terenie którego będą miały swoją siedzibę). Przed skorzystaniem z usług każdej agencji warto poszukać w sieci opinii o jej pracy i popytać znajomych.
Każdorazowo, jeżeli agencja znajdzie dla nas odpowiednie miejsce pracy w Niemczech, powinna podpisać umowę, w której zawarte zostaną wszystkie niezbędne informacje dotyczące warunków pracy za granicą. Umowa musi zawierać dane niemieckiego pracodawcy, rodzaj pracy, jaką mamy świadczyć na jego rzecz oraz czas zatrudnienia, a także informacje dotyczące wynagrodzenia, świadczeń socjalnych i ubezpieczenia społecznego. Powinny się w niej również znaleźć informacje dotyczące prowizji i kosztów pośrednika oraz zapisy o odpowiedzialności cywilnej w sytuacjach, kiedy któraś ze stron nie wywiąże się z umowy. To podstawowe minimum, wymagane prawem.
Umowy mogą również zawierać dodatkowe zapisy, z którymi uważnie trzeba się zapoznać, jako że mogą one nakładać na pracownika dodatkowe obowiązki lub wymagać poniesienia dodatkowych kosztów. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości lepiej zrezygnować z podpisania dokumentów lub poszukać innej agencji pośrednictwa pracy. Konsekwencje finansowe i prawne niekorzystnej umowy mogą być o wiele poważniejsze niż konieczność poświęcenia dodatkowego czasu na szukanie pracy.
Zanim przekażesz jakiekolwiek pieniądze agencji pracy, upewnij się, że ma ona prawo je otrzymać. Zgodnie z polskim prawem pośrednictwa pracy nie mogą pobierać opłat, które pokryją koszty funkcjonowania agencji (nie płacimy więc za np. wynagrodzenie pracowników, reklamę) oraz opłat za znalezienie pracodawcy za granicą. Zabronione jest wymaganie wpłaty kaucji lub jakichkolwiek przedpłat związanych z wyjazdem. Agencje mają prawo żądać zapłaty za koszty, które poniosły w związku z wysłaniem pracownika za granicę (dojazd, badania lekarskie, tłumaczenie dokumentów, itp.). Wszystkie te koszty powinny być jednak wyszczególnione w umowie, którą agencja podpisuje z pracownikiem kierowanym do pracy w Niemczech.
Przy poszukiwaniu pracy przez pośredników trzeba również kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeżeli agencja ma tylko numer telefonu komórkowego i nie ma siedziby (a przedstawiciel spotyka się z nami np. w kawiarni) to jest to podejrzane. Przed wpłaceniem jakichkolwiek pieniędzy warto sprawdzić cenniki usług w innych miejscach (np. ceny kursu językowego), a za każdą wpłatę należy żądać pokwitowania. W razie wątpliwości zawsze lepiej zrezygnować z usług pośrednika i poszukać innego, niż dać się oszukać.
Praca Niemcy - Oferty