Wiele osób wyjeżdżając do pracy do Niemiec nie wyobraża sobie zostawienia ukochanego zwierzaka w Polsce. Zanim jednak pies czy kot przekroczy granicę ze swoim panem, musi przejść odpowiednie badania i otrzymać specjalne dokumenty. Jakie formalności trzeba załatwić przed wyjazdem?
Przede wszystkim zwierzę musi mieć wyrobiony własny paszport, wystawiany przez uprawnionych lekarzy weterynarii po badaniach i zebraniu informacji o pupilu. Żeby go otrzymać konieczne jest oznakowanie zwierzaka w sposób trwały i nie budzący wątpliwości, pozwalający na jego identyfikację. Zazwyczaj jest to chip – niewielki układ elektroniczny, wszczepiany na szyi, nie powodujący żadnych komplikacji zdrowotnych. W chipie zakodowane są informacje o psie lub kocie oraz adres i dane właściciela. Chip można wszczepić u wybranych lekarzy weterynarii. Alternatywą jest tatuaż, ale nie jest on uznawany we wszystkich państwach europejskich.
Wyrabiając zwierzęciu paszport warto również zabrać ze sobą książeczkę zdrowia (jeżeli taka istnieje). Do paszportu wpisuje się bowiem informacje o szczepieniach (szczepienie przeciwko wściekliźnie jest wymagane) oraz o odrobaczaniu i profilaktyce chorób wywoływanych przez kleszcze. Na koniec wystarczy jeszcze podać dane właściciela (z imieniem, nazwiskiem i adresem) i paszport dla zwierzaka jest gotowy. W dokumencie znajduje się miejsce na zdjęcie pupila, ale nie jest ono wymagane.
Decydując się na wyjazd ze zwierzakiem, warto dokładnie zapoznawać się z podpisywanymi umowami najmu mieszkania. Niektórzy właściciele lokali lub zarządcy budynków nie dopuszczają możliwości trzymania zwierząt w mieszkaniu. Przeciwni mogą być również mieszkańcy, nie tolerujący szczekania lub wycia psa. Dlatego też zanim podejmie się decyzję o wyborze lokum warto zapytać sąsiadów jak zapatrują się na czworonożnego lokatora. (szczególnie, jeżeli ma to być pies). Z mniejszymi i cichymi zwierzętami zazwyczaj nie ma problemu.
Jeżeli już uda się znaleźć lokum i sąsiadów przyjaznych zwierzętom, trzeba się zabrać za załatwianie formalności. A tych jest całkiem sporo jeżeli do Niemiec przywozimy psa. Przede wszystkim posiadanie zwierzęcia trzeba zgłosić w urzędzie meldunkowym – wiąże się to z obowiązkowym podatkiem oraz ubezpieczeniem OC. Wysokość podatku zależy od ilości zwierząt oraz od miejsca zamieszkania (szczegółowe stawki można znaleźć np. na www.zergportal.de/baseportal/tiere/Hundesteuer).
Kolejną opłatą, z którą trzeba się liczyć, jest ubezpieczenie OC, za ewentualne szkody jakie mógłby wyrządzić pies (Hundehalterhaftpflicht). Często jest ono elementem dodatkowym przy wykupywaniu innych polis (np. ubezpieczenia mieszkania), można go również wykupić oddzielnie. Koszt zależy m.in. od ilości zwierząt, czasu obowiązujwania oraz wieku właściciela (porówywarka cen znajduje się na stronie www.financescout24.de/versicherungen/hundehalterhaftpflicht-versicherung.aspx). Co ważne, przed wyjazdem warto zapoznać się z przepisami regionu, do którego się wybieramy. Nie wszędzie dopuszcza się trzymanie wszystkich ras psów, chociaż ograniczenia dotyczą zazwyczaj tych agresywnych i dużych.